niedziela, 12 sierpnia 2012

Kolastyna - balsam po opalaniu

Skoro już jesteśmy po powitaniu to przechodzimy dalej :) Pierwszym produktem, który Wam zaprezentuję będzie Balsam po opalaniu nawilżający - Kolastyna. Wybrałam ten produkt na pierwszy ognień ponieważ - ostnio uratował mi skórę i to dosłownie. Ale koniec paplania zabieram się do pisania!

Balsam pachnie bardzo przyjemnie, kolor biały, dobrze się wchłania. Skóra jest po nim dobrze nawilżona ale nie tłusta. Na mojej skórze naprawdę działa - sprawdziałam go w tym roku i po całym dniu siedzenia na słońcu zdał egzamin na 5+, opalam się sporadycznie a moja skóra jest dość jasna. Dlatego możecie sobie wyobrazić jak "pięknie" wyglądały moje plecy po dniu na plaży :) Zawiera alantoine, która intesywnie nawilża oraz wyciąg z ruminaku, który koi naszą skórę.
Co do ceny to niestety nie odpowiem. Kupiony w tamtym nad morzem - więc cena i tak nie będzie adekwatna do ceny w "normalnym" skelpie :P Wydaję mi się że coś koło 18zł
Opakowanie 200ml
Ocena - 10/10

Zdjęcie dodaje zrobine osobiście, mojego produktu. Robię tak ponieważ chcę uwiarygodnić to co piszę -  czyli pokazać Wam że naprawdę posiadam te produkty:) i nie pisze bajki wyssanej z palca :)


Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz