Dzisiaj koniec miesiąca dlatego przychodzę do Was z denkiem :) Przez dwa miesiące udało mi się skończyć zaledwie 16 opakowań. Jakoś bardzo słabo mi to wyszło, ale patrząc na ilość zakupów poczynionych przez cały październik (patrz na dole) to i tak jakoś to wygląda ;)
Od lewej:
Schwarzkopf Cashmere touch - lakier do włosów, zdecydowanie mój ulubiony.
Ponowny zakup: TAK
Herbal essences volumen - szampon dodający objętości.
Ponowny zakup: TAK
Balea guave - żel po prysznic, zapach obłędny :)
Ponowny zakup: TAK
Litamin - cytrynowy żel pod prysznic, ogólnie taki sobie średniak.
Ponowny zakup: MOŻE
Litamin - cytrynowy peeling, średni peeling do częstego użytku.
Ponowny zakup: MOŻE
Rexona - antyperspirant, mój ulubiony.
Ponowny zakup: TAK
Avon - szampon z odżywką morela i masło shea, fajnie się spisał ale na końcówki i tak musiałam nałożyć odżywkę.
Ponowny zakup: MOŻE
Avon Herve Leger - mój ulubiony zapach z avonu, długo się utrzymuje.
Ponowny zakup: TAK ale tylko na promocji :)
Joanna - olejek pod prysznic pisałam o nim tutaj
Ponowny zakup: TAK
Ziaja - rozświetlający balsam do ciała, dobrze nawilżał, bardzo wydajny, z delikatnym brokatem ale naprawdę delikatnym :)
Ponowny zakup: MOŻE
Mariza - peeling solny grejpfrut - polecam dla osób, które lubią mocne zdzieraki, wydajny, pozostawiał tłustą powłokę.
Ponowny zakup: TAK
Avon - odżywka do włosów - cudo, pachnie przepięknie, dobrze odżywia niestety średni wydajna.
Ponowny zakup: TAK
Mariza - puder tester - niby wszystko ok ale szybko znikał
Ponowny zakup: MOŻE
Mariza - zmywacz do paznokci pisałam tutaj
Ponowny zakup: TAK
Ziaja - de-makijaż dwufazowy i uniwersalny o tym pierwszym możecie poczytać tutaj
Ponowny zakup: TAK
A na koniec moje zakupy z całego miesiąca :D jestem z siebie dumna.
A jak Wasze denka i zakupy w tym miesiącu? :)